środa, 2 maja 2012

Mt Cook Village - prawie jak Morskie Oko

Na wieczor dojezdamy do Mt Cook Village - od razu zaczyna padac, ale od rana ma juz byc pieknie. Niesaowite, jak tutaj szybko potrafi sie zmienic pogoda.
 Okolice piekne, w tle Mt Cook i pelno lodowcow, ale tras w okol jak na lekarstwo - i w wiekszosci po dolinach. Niestety - aby tu pochodzic wyzej trzeba umiec cos wiecej :-)
Pierwszego dnia lazimy po dolinach - Hooker Valley i lodoiec Tasmana. Na drugi dzien wyjscie do Mueller Hut ze spektakuarnymi widokami wokol.

Na poludniu zima rusza w pelni - noca tempertury ponizej zera, wlasnie spadl pierwszy snieg. Niesamowite, jak ogromna jest roznica w porownaniu z Wellington. 


Hooker Valley





Lodowiec Tasmana najwiekszy i najdluszy na Koncu Swiata





Mueller Hut




W srode wieczorem jedziemy do Christchurch, a w czwartek wylot. Wlasnie koncymy pisac siedzac na lotnisku i czekajac na lot do Kuala Lumpur.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz