sobota, 26 listopada 2011

Wairoa Release (znowu)

Kolejny weekend "upłynął" nam na pływaniu rzek Kaituna (4x) i Wairoa (2x). Tym razem poza ćwiczeniami z boofowania były także:

  • stanie w odwoju (z różnym skutkiem :-)
  • nauka loopów na mini-mysticu (niestety nieudokumentowana zdjęciami).
Kaituna - "Weir"

Wairoa - ostatni "wodospad"


W drodze powrotnej sesja zdjęciowa u wrót Mordoru :-)
Mordor - Mt Doom

Pustynia na Central Plateau



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz