niedziela, 20 listopada 2011

Hutt Gorge Annual Race

W niedzielę pojechaliśmy na Hutt Gorge Annual Race. Zawody organizowane przez lokalny klub kajakowy, polegające na drużynowym spłynięciu na czas odcinka Hutt Gorge - drużyny co najmniej 3 osobowe, liczy się czas dopłynięcia ostatniej osoby. Jako że nie mieliśmy drużyny, dołączyliśmy do "lazy team". Mieliśmy płynąć przedostatni, ale po ok. 30 minutach ktoś nas wyprzedził :-) Ostateczny czas: ponad 2h, pozostałe drużyny (raptem 4): 65-70 minut.
Rzeka całkiem malownicza, niestety prawie bez wody. Ale i tak wygląda na to, że ma potencjał. No i jest zaledwie 30 minut od Wellington.
Po spłynięciu grill i impreza w klubie. Gdy dojechaliśmy na miejsce (po zakończeniu płynięcia), okazało się że już prawie wszyscy się porozjeżdżali. Echh, u nas na Kamiennej wygląda to "troszeczkę" inaczej :-)

Przygotowania do startu




Log Drop przy LW
Po "imprezie" wybraliśmy się na wycieczkę na druga stronę zatoki, przy okazji fotografując ptaka, który z uporem maniaka postanowił biegać po plaży (a zasuwał tak że ciężko go było dogonić :-)


Ptak - biegacz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz